czyli od teraz pisza tylko ci ktorym sie film podobal a reszta sza
to moze ja Tobie cos zaproponuje, zrob sobie wlasne forum na ktorym w faq zamiescisz liste opinii, ktore uzytkownik moze publikowac na temat danego filmu oraz ograniczysz oceny wedlug swojego gustu, np "wanted-mozliwe oceny 8-10 /10", a kazdy nowy post/temat bedzie wymagal Twojej weryfikacji przed publikacja
i wtedy tez juz nie bedziesz musial pisac glupich tematow
pozdrawiam

Widze wlasnie, ze jestes jednym z tych niekumatych. To poczytaj teraz, ale ze zrozumieniem, a jezeli nadal nie zakumasz, o co mi chodzi., to postaram ci sie dodatkowo cos dopisac, bo trzeba rozgraniczyc - komentarz, opinia itp. od glupich, beznadziejnych opini. Jezeli ja ogladam film akcji, a ktos wypisuje, ze to, a tamto jest niemozliwe, bo nikt tak wysoko nie skacze itp.itd. to w/g mnie powinien ogladc filmy fabularne ( a i tam nie zawsze wszysktko zgodne z prawda ) . Ta samo ma sie z filmami Science-Fiction, gdzie co madrzejsi czasami pisza komentarze typu - ze to niemozliwe, bo ... itp.
No ludzie kuzwa oceniajmy w skali, ale bez idiotycznych komentarzy.

hehe czyli mialem przewidziec do czego pijesz? tak to juz jest, ze jak sie tworzy nowy temat zamiast odpowiedz pod postem to raczej nikt nie przewidzi co ci sie tam roi w glowie i ze chodzi ci o jakies skakanie czy autentycznosc bo nigdzie w Twoim temacie nie bylo o tym nawet slowa
moze to nie jest tak, ze wszyscy sa "niekumaci" tylko moze poprostu Ty nie potrafisz sie wyslowic
tak to juz jest w internecie, ze kazdy moze wyrazic swoja opinie nawet jesli wg Ciebie jest idiotyczna,tak dzialaja fora, ludzie pisza komentarze i nie wszystkie Ci przypadna do gustu, musisz sie z tym jakos pogodzic
a to, ze komus przeszkadza brak realizmu w takim czy innym filmie akcji jakos nie uwazam za idiotyzm, nie wiem dlaczego to tak przeżywasz, Tobie nie przeszkadza jak ludki skacza po 2metry to Twoja brocha, a jak komus sie nie podoba to chyba ma prawo to napisac i nie ma sie co zapieniac

a tak na marginesie filmy akcji to nie sa filmy fabularne?:P

Jak dla mnie wymienione przez ciebie bestsellery podobają się bardziej niż Wanted i to wcale nie z powodu niewiarygodnych sytuacji, jakich w tym filmie pełno, ale po prostu z powodu przeciętniactwa tego filmu i słabej aktorszczyzny.

Powiem krótko.
Dla zdrowia psychicznego i emocjonalnego mniej szkodliwe będzie posłuchanie Twojej rady niż obejrzenie tego "piiii".

MOŻLIWE SPOILERY
Dokładnie - ludzie chyba nie łapią konwencji tego filmu. Przecież to ma być czysta rozrywka (no może z małym morałem, że powinniśmy dążyć do poznania siebie i pozostać wierni raz przyjętym zasadom, nawet za cenę własnego życia) . Wciągająca fabuła, zwroty akcji (np. sprawa z ojcem), fajne efekty specjalne (sceny z pociągiem, zderzającymi się kulami czy strzelaniem przez głowę - extraaa!). Naprawdę nie wiem czego więcej oczekiwać od kina akcji, że będzie przypominać dramat społeczny albo kryminał ? Mnie np. bardziej przypadł do gustu niż seria z Bondem - chociaż te wszystkie bajerki i nadzwyczajne umiejętności, to podobna bajka, jednak główny bohater - jego przemiana z życiowego nieudacznika w mordercę, motyw zemsty, nawiązania do mitologii (prządki losu, Edyp który nie może uniknąć przeznaczenia i zabija ojca etc.). Naprawdę ciekawy pomysł na film i dobre wykonanie.
Równie dobrze można marudzić, że Spiderman albo X men to nic więcej tylko efekty, mutanty i komunały :/ Takie lekkie i efektowne filmy też są potrzebne i nawet jeśli garstka "ambitnych" kinomanów się na nie wypnie, to i tak znajdą swoją widownię.

100000% POPARCIA DLA TEGO KOMENTARZA!! Właśnie o to w tym filmie chodziło!

W kategorii "kino akcji dla plebsu" film ujdzie. Ludzie myślący obejrzą Johna Wicka

"kino akcji dla plebsu"?
chyba Twój stary